Kolejny raz czyli już trzeci rok z rzędu mieliśmy okazję brać udział w wielkiej ogórkowej imprezie, która odbyła się w dniach 13 -14 lipca br. w Kaliszu Pomorskim na stadionie miejskim. Tradycją Kalisza stało się wyławianie beczek z ogórkami, które rok wcześniej zostały zatopione w Jeziorze Ogórkowym.
Godzina 17.00, 13 lipca „ Pan Ogórek” wraz z Burmistrzem Andrzejem Hypkim dokonał oficjalnego otwarcia Jarmarku nad Jeziorem Ogórkowym, następnie na scenę wszedł zespół „Bodara i Grupy Klakson” i wtedy się zaczęło. Na płytę stadionu zaczęli nadciągać ludzie. Wszyscy uśmiechnięci i zadowoleni i nawet pogoda nam dopisała. Wakacyjny nastrój udzielił się wszystkim przybyłym. Nie zabrakło występów wokalistów z MGOK – Joanny Pacześnej i Bartłomieja Michalczyka, których piękny głos rozbrzmiewał znad jeziora. Przy jeziorze nie zabrakło Wioski Ogórkowej w której można było zasmakować ogórków z beczki i wszelkich potraw przyrządzonych z tego właśnie warzywa i oczywiście nie byłoby Jarmarku bez ceremonii zatapiania i wyciągania ubiegłorocznych beczek. Tegorocznym mistrzem ceremonii był Wiesław Kulbacki, który świetnie poradził sobie z wyciagnięciem z wody beczek z ogórkami.
Jak w każdej wiosce nie zabrakło chaty sołtysa w której można było kupić pamiątkę z Jarmarku i stoisk rękodzieła – ceramika i witraż.
Godzina 20.00 koncert MYSLOVITZ przyciągnął tłumy ludzi i nie tylko młodzież, Dżem podbił serca i wywołał wzruszenie u wielu uczestników Jarmarku. Na zakończenie pierwszego dnia tuż po pokazie „Tańczących Fontann” dla najwytrwalszych poprowadził wideodyskotekę - Dj Radia RMF MAXXX.
W sobotę miło rozpoczęliśmy kolejny dzień Jarmarku - pokazem Mariusza Pudzianowskiego. Wielki Strong Man pokazał nam swoje możliwości, ale również zapraszał do udziału publiczność. Również dla dzieci nie zabrakło atrakcji. Hugo Show rozbawił najmłodszą publiczność, różnymi konkursami.
Gwiazdą sobotniego wieczoru były zespoły Big Cyc i De Mono, które na długo pozostaną nam w pamięci z uwagi na niesamowity klimat w jaki wykonawcy wprowadzili publiczność podczas swoich koncertów.
Trzeba zauważyć iż każdy podczas Jarmarku mógł znaleźć coś dla siebie. Jedni mogli sprawdzić się w sportach ekstremalnych, mogli wejść na ścianę wspinaczkową, zjechać na rolkach po linie i spróbowadź przejścia po moście linowym.
Jarmark nad Jeziorem Ogórkowym zakończył świetny pokaz ogni sztucznych.
Podczas części artystycznej , publiczność mogła wziąźć udział w różnego rodzaju konkursach z atrakcyjnymi nagrodami, wśród których znalazły się maskotki i gadżety promocyjne naszego miasta.
Teraz czekamy do następnego roku aby delektować się niepowtarzalnym smakiem ogórków kiszonych w naszym jeziorze.