Okres przedświąteczny to czas szczególny, właśnie wtedy nasze myśli skupiamy na innych ludziach, otwieramy się na ich potrzeby i zastanawiamy się, w jaki sposób możemy pomóc. Każdy nasz gest, nawet najmniejszy, może innym sprawić radość.

W dn. 20 grudnia bibliotekarki odwiedziły podopiecznych Dziennego Domu „Senior +” w Kaliszu Pomorskim i zaofiarowały wspólną zabawę, a przy tym chwile wytchnienia i radości. Zaproponowaliśmy „upieczenie” wspólnego, świątecznego ciasta. Warunkiem uczestnictwa we wspólnym „pieczeniu” było uruchomienie wyobraźni, by to ciasto mogło powstać. Każdy z podopiecznych podchodził do misy, wypowiadał głośno swe imię i produkt, który wrzuca do świątecznego ciasta. Podopieczni „wrzucali” mąkę, mak, migdały, jaja i in. Po wypowiedzeniu imienia i produktu uczestnicy ustawiali się wokół misy i kręcili ciasto. Gdybyśmy takie ciasto piekli naprawdę zapewne byłoby pyszne, bowiem każdy do wspólnej misy wrzucał nie tylko produkty, ale także swoje serce i wielkie zaangażowanie.

Kolejnym akcentem przedświątecznej wizyty w Dziennym Domu „Senior +” było rozpoznawanie zapachów i smaków. Z opaską na oczach podopieczni, zdając się wyłącznie na swój zmysł węchu lub smaku, rozpoznawali produkty. Wśród produktów spożywczych znajdowały się wyłącznie produkty, które bezwzględnie używamy przy przygotowywaniu świątecznych potraw. Zabawa z rozpoznawaniem narzędzi kuchennych również sprawiła podopiecznym dużo radości zwłaszcza, że zabawa ta nie należała do łatwych. Bibliotekarki dołożyły starań, by były to narzędzia niezwykłe, niepospolite. Wśród narzędzi można było znaleźć m. in.: czasomierz do gotowania jaj w kształcie połówki jaja kurzego, obieraczka do cytrusów, foremka do rozetek, niespotykane otwieracze, np. w kształcie góralskiego czekana.

Każdy poczuł rozprężenie, nie gasły uśmiechy na twarzach uczestników wspólnych zabaw. Jednak nie był to koniec przygotowanych atrakcji. Zadaniem kolejnym było zanucenie, zamruczenie lub takie wystukanie rytmu, by inni uczestnicy zdołali odgadnąć tytuł świątecznej kolędy.
Ostatnim akcentem były książki. Tym razem książki kucharskie. Uczestnicy otwierali je na dowolnych stronach i opowiadali, jaki przepis na tej stronie się znajduje.

Rozstawaliśmy się śląc sobie życzenia ciepłych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia.


Galeria zdjęć na stronie Biblioteki Publicznej w Kaliszu Pomorskim