W piękną sobotę 1 czerwca Smerfy dzielnie pracowały nad przygotowaniem niespodzianki dla Smerfiątek. W Smerfnej Wiosce przy Kaliskim Pałacu praca szła pełną parą. Smerfy przygotowywały warsztaty, pracownie malowania buziek, smerfną watę oraz popcorn i mnóstwo zabawy, gier i dmuchańców do skakania.
Jednak niespodziewanie zjawił się zły czarodziej Gargamel, który chciał zepsuć niespodziankę dla Smerfiątek . Swoimi czarami ściągną wielkie chmury burzowe nad Wioskę Smerfów a wraz z nimi ulewny deszcz! Smerfy bardzo się przestraszyły. Aż nagle zjawił się jeden z Beczusi Skrzatusi, który jest obrońcą Pałacu. Zaprosił Smerfy do siebie i uspokoił je, że zawsze schronienie dla Smerfiątek będzie w Pałacu. Papa Smerf starał się z całych sił swoimi czarami przegonić czarne chmury nad wioską Smerfów. Choć czary Gargamela były bardzo silne to czasami czary Papy Smerfa wygrywały i przeganiały złe chmury. Po mimo fikuśnej pogody nasze Smerfiątka licznie przybyły i mogły super się bawić! Sprawiając wiele radości Smerfom i psując humor Gargamelowi.